środa, 29 kwietnia 2015

Parodia.


Hej !

Po większych przemyśleniach doszłam do wniosku, że jest źle.

Stał się głupim egoistą, który myśli tylko o sobie.
Mam Go dość.
Już nie wytrzymuje, wkurzył mnie.
Myślał że uwierzę w Jego bajeczki,
Jak to na siłkę chodził a żadnego zdjęcia mi nie dał?
Że laski za Nim latają
i ma takie super powodzenie i lubiany jest?
Że sobie coś zrobi?
Nawet swojego zdjęcia nie potrafił pokazać 
jak zarówno włączyć kamery,
gdy ze Sobą rozmawialiśmy.
To Jego kłamstwa...
Niech nie pisze mi, że to nieprawda bo nic Ci to nie da, 
to tylko pogorszy sprawę. 
Robił z Siebie nie wiadomo jaka ofiarę losu!
Mariusz to mój przyjaciel,
a On mi tak truł cały czas ze rzygać już mi się chce.
I niech  nie pisze, że mnie kocha, jak szukał byle jakiej kłótni.
Idź Sobie do innej laseczki napisz jaki to jesteś...
Jestem z kimś kogo nawet nie widziałam.
Aż mi głupio...
Co ja Sobie myślałam.
Jestem.. to stoi pod znakiem zapytania.
Niech przemyśli Sobie jakim to idiotą jest, że może mnie teraz stracić.
I niech spędza swój wolny czas beze mnie.
Ma się do mnie nie odzywać tak długo jak to będzie potrzebne.
Albo powie prawdę i nie będzie znęcał się nade mną psychicznie albo to koniec!

-Blue.

środa, 8 kwietnia 2015

Hej ! 

Ten post będzie nietypowy, ponieważ przytoczę historie pewnej osoby...

"Uprawiałem sport do czasu aż nie pojawiły się komplikacje które zmieniły moje życie całkowicie..
Jeden wypadek ,operacje cierpienie ból... diagnoza? 
Nie wrócisz do sportu. 
Tak do tego sportu gdzie osiągałeś takie sukcesy. 
Do żadnego tracisz wszystko, każdy się odwraca bo nie zamierza patrzeć jak cierpisz. 
I choć nie poddajesz się nic z tego.
Rehabilitacja w jakiś sposób pomaga, ale nie chodzę w pełni sprawnie.
Jestem typem osoby, która bardzo dba o drugą osobę i jestem ponad wszystko szczery i wierny.
Zawsze się staram jak mogę.
Jestem innym chłopakiem niż większość.
Zycie mnie nauczyło że wszystko nie jest takie piękne jak chcemy. 
Najbardziej mnie boli to że jestem 3 lata sam ponieważ  nie ma osoby która by mnie na stałe przygarnęła. 
Jestem zawsze szczery, gdy mi zależy walczę do samego końca. 
Jestem inny no bo... inaczej postrzegam świat i się zachowuje.
Pomagam ludziom, ogólnie mam uczucia szkoda że zawsze tylko były zaniedbywane.
Różnica w tym wszystkim jest że ja jestem NA ZAWSZE. taki ja... "

Zapraszam do komentowania i obserwowania.

-Blue.

piątek, 3 kwietnia 2015

Walka z przeciwnościami losu.

Hej!

Może chce żeby wszystko było po mojej myśli. 
Żeby było dobrze. 
Staram się. 
Nic mi się nie udaje. 
Ludzie, na których mogłam polegać odwrócili się ode mnie. 
Wszystko przez te kłótnie. 
Próbowałam to naprawić. 
Nic z tego. 
Tez popełniam błędy ale staram się im zapobiegać. 
Mimo moich przeszkód. 
Jestem dobrej myśli. 
Nie można się wiecznie zadręczać złymi sytuacjami życiowymi. 
Czas biegnie do przodu..
Nie można się tez smucić, to tylko dobija. 
Nasza pasja do czegoś uspokaja ten stan. 
Może polowa naszego życia to walka. 
Niestety trzeba być optymistą i walczyć do końca. 
To pozwoli nam uświadomić sobie jakim tak naprawdę jesteśmy silnym człowiekiem. 
Nic nas nie złamie. 
Wszystko leczy czas i obrócenie naszego życia do góry nogami. 
Po roku, dwóch da się przyzwyczaić. 
Dlatego stwierdzam ze warto przetrwać do ostatniej kropli krwi.

Wesołych Świąt.
Zapraszam do komentowania i obserwowania :)
-Blue.